Wybierz język

Słoneczny Dublet Igi Świątek

19.04.2022 07:19
Słoneczny Dublet Igi ŚwiątekFot. shutterstock.com

Pochodząca z Raszyna Iga Świątek wielokrotnie zdążyła udowodnić, że pomimo młodego wieku jest już gwiazdą najwyższego formatu w tenisie ziemnym. Wygrywała na wielu kortach, ma na koncie aż sześć wygranych turniejów WTA w singlu, a ostatnio objęła pozycję liderki w rankingu WTA. Jest to pierwszy taki wynik wśród reprezentantek Polski w historii.

Jej ojciec Tomasz Świątek, wioślarz z olimpiady w Seulu 1988, chciał by jego obie córki startowały w przyszłości w sportach indywidualnych, w których więcej zależy od samej zawodniczki niż od całej drużyny. Iga i Agata zaczęły od pływania, jednak z powodu częstych zapaleń uszu i gardła ojciec zdecydował, że lepszą dla nich dyscypliną będzie tenis ziemny. Agata ostatecznie zrezygnowała z kariery sportowej przez problem z kolanami, wybierając kształcenie medyczne.

Już jako trzynastolatka Iga odniosła wielki sukces, zdobywając na kortach Legii tytuł mistrzyni Polski, pomimo że jej wszystkie rywalki były starsze. 2 lata później wystartowała w jej pierwszym Wielkim Szlemie w wydaniu juniorskim. Innym ważnym startem był juniorski French Open w 2016, gdzie doszła aż do 1 finału. Po dłuższej przerwie z powodu kontuzji, wróciła do gry w wielkim stylu, zwyciężając juniorski Wimbledon w 2018.

W następnym roku już jako seniorka znalazła się po swoich pierwszych turniejach wielkoszlemowych w pierwszej setce rankingu WTA. W 2020 w finale French Open sensacyjnie wygrała z Sofią Kenin, nie tracąc przy tym ani jednego seta. Pod koniec  ubiegłego roku była już dobrze rozpoznawalna w świecie tenisa ziemnego, osiągając dziewiątą pozycję w rankingu.

Bieżący rok zaczął się dla Igi dojściem do 1 finału w Adelajdzie w ramach Australian Open. Następnie odniosła pasmo sukcesów, które wyniosły ją na liderkę światowego rankingu tenisistek. Pierwsze było zwycięstwo w finale WTA 1000 Doha z Estonką Anett Kontaveit (6:2, 6:0). Kolejne były zawody w Indian Wells w wietrznej Kalifornii, w których finale zmierzyła się z pochodzącą z Grecji Marią Sakkari. Pierwszy set wygrała 6:4, drugi już większą przewagą 6:1. Za wygraną w dwóch turniejach WTA w 2022 zarobiła około półtora miliona dolarów. 

Wreszcie, 2 kwietnia odbył się finał turnieju Miami Open, gdzie na Polkę czekała Japonka Naomi Osaka. Zawodniczka ta czterokrotnie wygrywała turnieje wielkoszlemowe i przez większą część 2019 roku była liderką WTA. Co więcej, dziewczyny spotkały się wcześniej tylko raz, w Toronto, kiedy to Osaka po ciężkim boju pokonała Świątek (7:6 (4), 6:4). Ostatecznie spotkanie na Florydzie zakończyło się pozytywnie dla Świątek, która wygrała z rywalką 6:3 i 6:0!

Z wielu powodów Słoneczny Dublet, czyli zwycięstwo w jednym sezonie w zarówno Indian Wells jak i Miami Open, należy do rzadkich wyczynów, który do tej pory udał się tylko trzem zawodniczkom: Stefanie Graf, Kim Clijsters i Wiktoryji Azarence. Przede wszystkim trzeba wziąć pod uwagę gorący klimat panujący zarówno na Florydzie, jak i w Kalifornii. W takim klimacie trzeba wytrzymać blisko 4 tygodnie meczów ze światową czołówką. Dodatkowo dochodzą do tego 3 godziny różnicy czasowej – między Indian Wells a Miami jest dystans 3600 km. Polka dołączyła do tego ekskluzywnego grona, obejmując jednocześnie prowadzenie w rankingu WTA – gratulujemy!

Oglądanie meczów Igi Świątek z pewnością dostarczy wielkich emocji Polakom nawet niezbyt zaznajomionym z tenisem ziemnym. Emocje z oglądania mogą być jeszcze większe, kiedy weźmie się udział w zakładach bukmacherskich. Jeżeli chciałbyś obstawić wynik meczu tenisowego, warto zaznajomić się z zasadami jak obstawiać mecze.

Po meczu w Radomiu rozgrywanym 15 kwietnia w ramach Billie Jean King Cup, Polacy będą mieli kolejną okazję by ujrzeć występ Raszynianki w ojczyźnie. Chodzi o jedyny turniej WTA w Polsce – BNP Paribas Poland Open (kategoria WTA 250), który odbędzie się w Gdyni między 25 a 31 lipca. Jest to nie lada okazja, gdyż ostatni mecz Igi Świątek w ramach polskich turniejów WTA został rozegrany aż 3 lata temu w Zielonej Górze.  Co ciekawe, dotychczasowe występy turniejowe Igi w kraju cztery razy skończyły się porażką na cztery rozegrane mecze. Czy tym razem zawodniczce, mocnej jak nigdy dotąd, uda się przełamać złą passę?

Nasze konkursy
Brak danych do wyświetlenia
Zgłoś błąd