Połowa grudnia na ekstraklasowych boiskach piłkarskich stoi pod znakiem 19. kolejki. W niedzielę o kolejne ligowe punkty powalczą piłkarze Lecha Poznań. Prowadzony od niedawna przez trenera Adama Nawałkę zespół ma już pierwszą wygraną pod wodzą tego szkoleniowca. Przed tygodniem Lech pokonał Śląsk Wrocław 2:0. Teraz poznaniacy chcą pójść za ciosem. Tym bardziej, że zagrają z jedną z najsłabszych ekip w rozgrywkach – Zagłębiem Sosnowiec.

Beniaminek ekstraklasy brutalnie zderzył się z ligową rzeczywistością. Ekipa z Sosnowca słabo radziła sobie pod wodzą trenera Dariusza Dudka, a po zmianie szkoleniowca niewiele się poprawiło. Zagłębie w dalszym ciągu prezentuje się dosyć słabo i gubi punkty. Biorąc pod uwagę to, że zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, może być trudno o uniknięcie degradacji do pierwszej ligi.

Jeśli doszukiwać się pozytywów po stronie gospodarzy, to należy zauważyć, że 9 z 12 wywalczony punktów sosnowiczanie zainkasowali przed własną publicznością. Tutaj jednak plusy się kończą. Z minusów, prócz słabej gry, jest jeszcze sytuacja kadrowa. Kilku piłkarzy ze względu na kontuzje w niedzielę nie zagra.

Czego można się spodziewać po Lechu? Trudno stwierdzić. Mimo pokonania Śląska 2:0 drużyna prezentowała się słabo. Podobnie było w premierowym spotkaniu Nawałki w roli trenera Lecha przeciwko Cracovii (0:1).