Wybierz język

Zaskakująca forma Salernitany. Polacy kroczą ku Serie A.

24.11.2020 02:41
Zaskakująca forma Salernitany. Polacy kroczą ku Serie A.Fot. shutterstock.com

Od kilku lat drużyna US Salernitana to typowy średniak z zaplecza włoskiej Seria A. W tym sezonie jednak aspiracje są o wiele większe i po 8 kolejkach drużyna Fabrizio Castoriego zajmuje razem z Empoli ex aequo 1 miejsce w tabeli. Oczekiwania rosną z dnia na dzień, ale to nic dziwnego, bo Salerno czeka na najwyższy poziom rozgrywek już 21 lat.

Bukmacherzy są bardzo zaskoczeni postacią Salernitany. Przed sezonem selekcjonując bonusy za rejestracje mogliśmy typować drużynę Castoraniego w dolnej części tabeli. Kurs na awans tej drużyny wynosił aż 17.00. Zespół Granatów wszedł w sezon bez żadnych kompleksów i zdobył już 17 punktów, przegrywając zaledwie jedno spotkanie ze spadkowiczem, SPAL. Strzałem w dziesiątkę okazał się duet wypożyczonego 24-letniego lewego napastnika Napoli Gennaro Tutino z doświadczonym Milanem Duricem. Obaj strzelili już 3 bramki, a wychowanek błękitnych dorzucił do tego dodatkowo 3 asysty. Nie można zapomnieć również o polskim akcencie, mowa tu o Tomku Kupiszu, który wiedzie prym na prawym skrzydle i przeżywa swoją drugą młodość (do tej pory 3 trafienia).

Standardowa taktyka kluczem do sukcesu

Fabrizio Castori postawił na formację 4-4-2. Klasyczne ustawienie zapewniło mu balans między liczbą zawodników w obronie i ataku, a dzięki temu każdy zawodnik może skupić się na swoich zadaniach. Kapitan zespołu Francesco Di Tacchio, doświadczony włoski pomocnik został łącznikiem między obiema strefami, odwdzięczając się do tej pory dwiema asystami za otrzymane zaufanie. W dominacji środku pola pomaga mu 25-letni Leonardo Capezzi.

Polska siła w zespole

Wspominając o Tomaszu Kupiszu, warto wspomnieć o drugim polaku w zespole. Patryk Dziczek, zawodnik Lazio trafił na wypożyczenie do klubu z Salerno w celu zdobycia większego doświadczenia we włoskiej piłce. Szefowie zespołu z Rzymu wiedzą, że nie dostanie on tylu minut u nich, w jakim stopniu może liczyć na nie w Seria B, więc posłali swojego młodego gracza do US Salernitana. W drużynie Castoriego o miejsce w podstawowej 11-stce będzie walczył z Capezzim, więc, by grać regularnie, będzie musiał pokazywać się, jak z najlepszej strony.

Jeszcze sporo kolejek...

Przed nami jeszcze 30 kolejek, co za tym idzie wszystko może się diametralnie zmienić. US Salernitana ma w lidze rywali, którzy nie odpuszczą walki o najwyższe szczyty. Lecce, Chiesa Verona, SPAL czy Empoli to zespoły, które pragną wrócić w łaski najwyższego poziomu piłkarskiego we Włoszech. Nie takie jednak historie widziała piłka nożna, więc nie pozostaje nic innego, jak kibicować Polakom występującym w zespole, a kto wie, może za rok będziemy mogli ich oglądać w pojedynku z najlepszymi w swoim fachu.

Kto głównym faworytem

W tym sezonie w walce o awans mamy czterech faworytów. Pierwszym z nich jest Empoli, drużyna która po roku przerwy chciałby powrócić do najwyższej klasy rozgrywkowej. Kolejnymi trzema są spadkowicze z Serie A czyli Spal, Chievo oraz Frosinone. Nie wolno także zapomnieć o Monzy, która wzmocniona m.in. byłym zawodnikiem Lecha - Christian Gytkjaer również chciałby awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Jedyni Polacy którzy grają?

Tomasz Kupisz i Patryk Dziczek to nie jedyni piłkarze w Serie B. Jednak są to dwa pojedyncze przypadki, które decydują o grze swojej drużyny. W Frosinone występuje również Piotr Patrzyszek, natomiast w Spal – Bartosz Salomon. Obaj jednak jak na razie w 100% nie zaaklimatyzowali się w nowych drużynach.


Nasze konkursy
Brak danych do wyświetlenia
Zgłoś błąd